Dar Medziugorje

Powiedz mi ! Powiedz twemu pokoleniu, że Bóg jest tu, z nami wszystkimi. Nie odrzucajcie Bożego zaproszenia, od którego pochodzi ocalenie i pokój. Już dzisiaj  Niebo niech usłyszy prawdziwy okrzyk nawrócenia. Te narody, które nie są świadome Bożej Obecności, niech pośpieszą do Boga i uwielbią Jego Imię. Niech ci, którzy nigdy Boga nie znali,  przystąpią do służenia Bogu i do miłowania Imienia Bożego. Odpowiedz na Bożą Miłość.

Żeby nie ustawać w drodze, trzeba pamiętać jak wielkie rzeczy Bóg działa w życiu tych, którzy Go miłują! Którzy w Nim złożyli całą swoją nadzieję! Wołamy, przyjdź Duchu Święty, rozjaśnij mój umysł, bym nigdy nie utracił wiary, nadziei i miłości. Chwała Bogu. Święte jest Jego Imię .

Z tego świata tylko miłość i dzieła miłości ostaną się i otworzą bramy Królestwa Niebieskiego. Pomyślcie, że Maryja w tej to bramie będzie na nas czekać. Potrzebna nam świadomość, że nasze serce musi być bez zarzutu wobec Boskiej Woli, aby było zdolne wejść do Nieba. Nasza dusza pragnie się wyzwolić z wszelkiego zła i oczyścić z grzechów, które stanowią przeszkodę w drodze do Nieba. Zachęceni przez Maryję zacznijmy walkę z grzechem, pójdźmy do spowiedzi. Abyśmy byli dziećmi Bożymi, prosimy Najwyższego aby dał nam siłę i światło Ducha Świętego.

W Orędziu słyszymy wołanie Maryi „Przybliżcie się do Boga Miłości!”. Ty Matko najbardziej z wszystkich ludzi, jesteś blisko Boga. Maryjo pragniesz abyśmy i my byli blisko z Bogiem, abyśmy mieli z Nim głęboką więź i w ten sposób przeżywali radość w Bogu Stwórcy. Wołamy przyjdź o Panie, o to Cię dzisiaj prosimy.

Spotkanie z Bogiem Ojcem, Synem i Duchem Świętym jest oazą pokoju. Wszystko poza oazą jest pustynią, która wymaga podlewania ze źródła, żeby mogła choć odrobinę coś zmienić. Czy nie wiecie dotąd, że wokół oazy istnieje pustynia, na której czyha szatan i pragnie skusić każdego z nas. Jedynie modlitwą możemy zwyciężyć wpływ szatana na każdym miejscu. Taka jest moc modlitwy. Nie pozostaniemy dalej w zatwardziałości serca naszego i obojętności względem Boga. Na wezwanie Matki Bożej w październiku odpowiemy modlitwą różańcową. Niech się tak stanie.

Pomagając Maryi, pomagamy sobie. Zróbmy coś nadzwyczajnego na uproszenie u Matki wielu łask, które są potrzebne tobie i rodzinie. Za pośrednictwem Matki Bożej Pompejańskiej sięgamy do nowenny pompejańskiej. Nowenna pompejańska zwana jest „nowenną nie do odparcia”,  ponieważ Matka Boża dała obietnicę, że każdy kto będzie się modlić na Różańcu przez 54 dni, ten otrzyma łaskę, o którą prosi. Z wiarą zanosimy tę modlitwę przed tron Maryi Matki. Niech się tak stanie.

W październiku odnawiamy modlitwę sercem na Różańcu. Wiemy, że Różaniec jest szczególnie drogi Maryi i dlatego wzywa nas wszystkich do modlitwy różańcowej. Poprzez Różaniec otwieramy swoje serca i Maryja może nam pomóc. Tylko przez modlitwę Bóg obdarza nas pokojem i radością, które od niego pochodzą. Pamiętamy, aby Bóg żył w naszych sercach.

Patrzcie i rozważajcie, czerpiąc pokłady łask i darów z tej Miłości Serca Bożego, które wykazuje słabość do okazywanych uczuć człowieka. Z wiarą zanosimy do Bożego Serca najgłębsze uczucia. W Orędziu czytamy… „ jej absolutna nicość wprawiła w takie drżenie Moje Serce, że zwróciło to uwagę otaczających Mnie Moich aniołów… komuś tak słabemu czegóż bym nie dał… czegóż bym dla niego nie uczynił…”. Kochajmy Pana z wdzięczności, bo Miłość Jego jest bez miary. Nie pozostajemy obojętni, to znaczy, że zwykle nie okazywaliśmy Bogu tego uczucia, że Go kochamy. Niech Ojciec Niebieski będzie poruszony naszą wdzięcznością. Już dzisiaj zaskoczymy Pana  jako dzieci ofiarując z serca płynące uczucia i czyny. Na zawsze pamiętajmy o tym!

Powiedz całemu światu „ Ja Matka kocham was wszystkich. Czekam na was tutaj. Jestem z wami i pomogę wam”. Czy już odpowiedziałem na to zaproszenie Maryi ? Czy pozostanę zupełnie obojętny? Zdaj się na Jezusa, wtedy grzech nie będzie już miał żadnej władzy nad tobą. Niech się tak stanie.

Powtarzam wam: Miłość Boża jest wielka. Ogłasza nam Matka Boża. I prowadzi nas do Miłości, do drogiego Ojca w Niebie. A więc patrzymy szczerze i długo w swoje serca. Gdzie w nich jest Jezus i pragnienie, abyśmy podążali za Maryją do Jej Syna. A na tej drodze konieczne jest oczyszczone nasze serce z grzechów przez post i modlitwę. Nie zapominajcie o tym ani na chwilę, abyśmy w oczyszczonym sercu na pierwszym miejscu umieścili Jezusa, a przejrzymy na oczy. Wielka jest Jego Miłość.

Powinniście wiedzieć, że nie jesteście sami. Mój Syn jest z wami. Jest z wami wszędzie. To ogłasza Matka Boża w Orędziu z Medziugorje. W tych trudnych czasach musimy postanowić w naszym życiu aby Bóg zajął pierwsze miejsce. Wybierzcie dobro i zostawcie zło. Przybliżcie się do Boga, bo Jego Miłość jest mocniejsza od zła. Bez Boga nie ma nadziei ani zbawienia.

Nie traćcie upływającego czasu. Pragnijcie żyć słowem naszego Pana Jezusa Chrystusa. Kto pozna Syna Bożego, będzie Go kochał na wieki. Dlatego dążymy, aby wszyscy ci poznali Jezusa , którzy Go nigdy nie znali, bądź wobec Jezusa pozostawali zupełnie obojętni.  Pamiętamy, że nie jesteśmy sami na naszej drodze życia. Powiemy „Tak” Panu Bogu.