Dar Medziugorje

Złu  poświęcamy dużo uwagi, aprobuje nas, a ile chwil pozostaje każdemu z nas na wybór dobra. Dlatego Matka Boża w orędziu mówi: „Zostawcie zło i wybierzcie dobro”. O własnych siłach nie potrafimy pokonać zła i wybierać dobra. Panie Jezu niech moc Twojej Miłości ogarnie każdego z nas w modlitwie, o to Cię dzisiaj prosimy.

Maryjo przychodzisz do nas z darem miłości, żebyśmy byli bliżej Boga. Wołasz, przybliżcie się do Boga. Wróćcie do modlitwy sercem, która stanie się fundamentem naszego pokoju w rodzinach, pokoju w naszych pragnieniach i pokoju na całym świecie. Pragniesz Matko byśmy odpowiedzieli modlitwą. Niech się tak stanie.

Wiecie, że macie Matkę, która nas miłuje i pragnie pomóc każdemu. Maryjo, chcemy byś nas prowadziła. Twoje wsparcie w każdej naszej chwili jest potrzebne. Żeby być bliżej Boga otwórzmy się na modlitwę sercem. Wiemy, że modlitwa stanowi fundament naszego pokoju w sercu człowieka. Tylko przez modlitwę będziemy mogli zapanować nad swoją wolą i odkryć wolę Bożą. Wszystko niech będzie w rękach Boga. Tylko w ten sposób modlitwa daje nam siłę i radość. Dajcie świadectwo swoim życiem.  

Wiele z tego co się wydarzy zależy od naszej modlitwy. Zadajmy sobie pytanie, jak wielka jest nasza wiara w moc modlitwy? Dziękujemy Ci Maryjo ,że w swoich orędziach wołasz, abyśmy nawet na chwilę nie tracili z Tobą więzi, abyśmy nieustannie odczuwali Matczyną obecność. Pokładamy nadzieję w Bożą Miłość płynącą dla nas. Szukajmy schronienia w Niepokalanym Sercu Maryi i Najświętszym Sercu Jezusa. Otwórzmy nasze serca w modlitwie, aby Bóg wypełnił swoją miłością. O to Cię dzisiaj prosimy Boże.

Nie zapominamy wołania Najświętszego Serca Jezusowego „Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy jesteście obciążeni, a Ja was pokrzepię”. Razem pragniemy kontemplować Serce Jezusa, abyśmy nadal czerpali pociechę i siły oraz abyśmy sami mogli pocieszać tych, co jej potrzebują w udręce. Czciciele Serca Zbawiciela pragną zjednoczenia z Jego Sercem dla wyjednania łask w życiu doczesnym i życiu wiecznym. Z Miłości Serca Jezusowego wypływa źródło łask na otwarte ku Niemu serca ludzkie.

Panie. Którzy Ciebie pragną? Dzisiaj wielu potrzebuje lepiej Cię poznać i być zjednoczonym z Tobą. Wiemy, że nasze nawrócenie trwa każdego dnia, dopóki nie umieścimy Boga na pierwszym miejscu w swoim życiu. Wezwani idziemy i uczymy, żeby być uczniami Jezusa i dziećmi Boga.

Powiedz przyjaciołom, że na końcu każdy będzie osądzony według miary swej miłości. Będą musieli kiedyś spotkać Jezusa twarzą w twarz i zdać Mu sprawę. A otrzymają zapłatę dziesięciokrotnie według własnej miary. Pamiętajcie o swoim zbawieniu.

Kto z nas nie słyszy mocnego głosu Matki: „ Ja i mój Syn jesteśmy zawsze przy was, gdy Nas potrzebujecie i wzywacie”. Tak wielu dzisiaj przestało odczuwać swoją grzeszność, tym samym skazując się na odcięcie od źródła łaski. A jak są grzechy w sercu, to tej miłości tam nie ma. Dłużej nie zaznasz spokoju, bowiem grzech jest jak trucizna. Idź  pojednać się z Panem i nie zasmucaj więcej Świętego Ducha.

Wielkie i niezgłębione Miłosierdzie Boże otwarte każdemu. Zbliżmy się do źródła Miłosierdzia Bożego, przystępując do spowiedzi i Komunii Świętej. Pan pragnie „Niech się nie lęka zbliżyć do Mnie żadna dusza, chociażby grzechy jej były jak szkarłat”. Bóg jest dobry dla grzeszników. Pamiętamy Orędzie Miłosierdzia, żeby dostąpić odpuszczenia grzechów i łask dla swojej duszy.

Nie lękaj się, Bóg czeka na twoje skruszone serce. Nie ma tak ciężkiego grzechu, żeby Bóg nie mógł osobie przebaczyć, chociaż szatan nieustannie podpowiada, że wszystko zostało stracone bezpowrotnie. Zaufaj Bogu. W Wielkim Tygodniu pod Krzyżem Chrystusa wołajmy do Ojca: dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata. Bądź pochwalony Krzyżu Chrystusa! Ave Crux.

Czy dostrzegasz w tym Wielkim Tygodniu ofertę dla ciebie płynącą z Krzyża Chrystusa. Pragnę zobaczyć i przyjąć Miłość Jezusa, który tak nas umiłował, że poniósł śmierć krzyżową na odkupienie naszych grzechów. Zaufaj tej Miłości bezgranicznej. Kochaj Boga ponad wszystko i żyj według Jego przykazań… Razem z Bogiem. 

Kim jestem dla ukrzyżowanego Chrystusa? Na to pytanie pragnę odpowiedzieć w okresie Wielkiego Postu. Jezus ofiarował się za mnie - konkretną osobę na krzyżu. Wiem, że jestem Jego umiłowanym dzieckiem. On jest z nami. Odpowiem na Jego wezwanie. Wiem dokąd iść.