Dar Medziugorje

Alleluja! Jezus żyje! Alleluja! A światło Jego Zmartwychwstania jaśnieje i jaśnieć będzie nad Nim. Dlatego więc nie lękajcie się. Niech Jezus Zmartwychwstały stanie się naszym przyjacielem- o to dzisiaj wołamy. On się nam oddaje aż po śmierć na Krzyżu, ponieważ nas kocha. On jest drogą, prawdą i życiem. To jest ten czas darowany nam.

Nie ma takiego dnia, żeby nas Chrystus nie podniósł z naszego upadku w grzechu. Nasz Zbawiciel oddaje się nam, aż po śmierć krzyżową, ponieważ nas kocha. W okresie Postu Maryja wzywa nas abyśmy wzięli w ręce Krzyż i patrzyli na Jezusa. Zjednoczeni w ten sposób będziemy rozważać Jego mękę i śmierć. Kochajcie Jezusa w waszych sercach. Otwórzcie drzwi waszego serca głęboko na modlitwę, modlitwę sercem, a wtedy Najwyższy będzie mógł oddziaływać na waszą wolność i rozpocznie się nawrócenie- z Orędzia Maryi.

Czy znam Ciebie Jezu? Wielu nie zna Cię wcale, a jeszcze inni pozostają obojętni. Chcę usłyszeć Twoje słowa Maryjo " zgubiliście się i nie wiecie jaki jest wasz cel". Wracajmy do zagrody Ojcowskiej, do Boga, bo błogosławione są owoce powrotu do Boga. Niech to wezwanie przypomina nam w ciągu dnia, w różnych sytuacjach w domu, w pracy, na ulicy, że Bóg nas kocha i ciągle czeka na nasze nawrócenie. Jesteśmy dziećmi Bożymi i oddajemy się w opiekę Wszechmogącego.

Pokój staje się celem, którego wszyscy szukają, nadzieją, której wszyscy pragną. Prośmy o ten dar Boży jedni za drugich. Bądźmy przygotowani na przyjęcie Bożego daru pokoju, przez oczyszczenie serca i dokonanie aktu pokuty. Pokój rodzi się z wolnego serca od nienawiści… przebaczaj, a będziesz żył w pokoju.

Matko dobrej rady, która wszystko widzisz, kierujesz do nas słowa pełne miłości: kochane dzieci, wróćcie do Mojego Niepokalanego Serca, które całe oddało się Bogu. Nastał czas podejmowania mocnych decyzji za Bogiem. Matko Chrystusowa! Ty to widzisz i dlatego podpowiadasz: "bez modlitwy nie możecie żyć". Już w początkach objawień mówiłaś, żeby modlitwa była dla nas na pierwszym miejscu. Za Twe Serce Matko dziękujemy.

Musimy o tym wiedzieć, że Królowa Pokoju-Maryja wzywa nas wszystkich do modlitwy. Z pokornym  sercem na modlitwie tworzymy więź z Bogiem. Wracajmy do Boga i Jego przykazań przez przebudzenie wiary i miłości w nas. Wracajmy przez modlitwę, aż ożyje w nas życie. To modlitwa nas przemienia. Na modlitwie wracamy do Boga, poznajemy Jego pragnienia. Łączymy się z Jego wolą. Teraz i na zawsze oddajmy się opiece Boga Najwyższego.

Łaski! Potrzebujemy łaski aby powrócić do Ciebie Panie, tak jak ja. Nic nie wiedziałem o Tobie ani o tym, jak bardzo Cię obrażałem, mój Panie, aż do chwili, kiedy Ty przyszedłeś do mnie przez łaskę daną mi. Z sercem codziennie otwartym przed Tobą pragniemy przyjąć potrzebne nam dary miłości i pokoju na naszej drodze przemiany.

Z Orędzia przekazanego w Medziugorje wiemy, że dzięki wielkiej miłości Boga, naszego Ojca jesteśmy ważnymi w planie Bożym. Jedynie poprzez nas Jezus i Maryja poprowadzi jak najwięcej dusz na drogę zbawienia. Dlatego z całego serca pragniemy pomóc Jezusowi i Maryi, aby jak najwięcej osób poznało drogę nawrócenia i świętości. Trwamy na modlitwie, która przemienia nasze serca by serca dotąd zamknięte otworzyły się,  a serca oziębłe stały się znów gorące.

Na początku roku odpowiadamy na wezwanie naszej Matki Maryi i pragniemy ratować świat, który znajduje się w chwili próby, bo zapomniał i opuścił Boga. Z dnia na dzień rośnie zagrożenie pokoju dla człowieka, który znalazł się daleko od Boga i w swoim sercu nie ma już miejsca dla Boga i modlitwy. W tych chwilach wznieśmy się ponad wszystko. Sięgamy do naszej pamięci, co jest święte w nas i wokół nas. W codziennym życiu jest to rodzina, modlitwa, Pismo Święte. Niech modlitwa będzie dla nas skrzydłami do spotkania z Bogiem.

To jest ten czas. Bóg się nam narodził. Miłość przyszła na świat. Niech zajaśnieje światło stajenki Betlejemskiej nad tobą dzisiaj i da moc wiary.  Pragniemy - niech Boże Dziecię zamieszka w naszych sercach. Dziękujemy Ci Jezu dzisiaj narodzony. Pozostań z nami o to Cię dzisiaj prosimy.

W Orędziu Maryja przypomina nam, że wszyscy należymy do Kościoła Świętego, który od samego początku wzrastał z dnia na dzień. Kościół jest niezniszczalny, gdyż Jezus dał mu swoje serce-Eucharystię, a światło Jego Zmartwychwstania jaśnieje i jaśnieć będzie nad nim. Dlatego nie lękajcie się. Zawsze kochamy Kościół do którego należymy.

W Orędziu Maryja nieustannie zapewnia nas o swojej obecności z nami, pragnieniu niesienia każdemu pomocy i modlitwie za nas. Czeka na nas tutaj. My potrzebujemy Ciebie Matko w każdej godzinie. Potrzebujemy ciągle Twojej miłości na drogach wiary. Czy już odpowiedziałeś na wezwanie Maryi?